Podsumowanie roku 2021

Blogowe podsumowanie roku
To już moja tradycja, że każdego roku 24 grudnia, w dzień Wigilii dodaję podsumowanie całego roku. Tak się przyjęło i tak już zostanie. Przynajmniej mam pretekst by złożyć świąteczne życzenia. Obiecuję, postaram się nie rozpisywać, ale jak zwykle wspomnę o kilku istotnych dla mnie sprawach z minionego roku.

 

Rok 2021 był pełen nowości, radości ale i dziwnych sytuacji

Przyznam, że nie wszystko poszło po mojej myśli w 2021 roku. W związku z moją 30-stką, oczekiwałam jakiejś wielkiej zmiany. Niestety to czego najbardziej aktualnie chcę, pozostało w tym roku bez zmian, co mnie bardzo dołuje. Pewnie się zastanawiasz o co chodzi? Wspomniałam o tym przy okazji mojego urodzinowego wpisu na Instagramie – zobacz poniżej.

 

Na szczęście mimo, że we wspomnianej kwestii nic się nie zmieniło to w roku 2021 przeżyłam mnóstwo pozytywnych chwil.

 

NASZE MAŁE PODRÓŻE

W marcu, wbrew przeciwnościom losu, COVIDOWI itp., udało nam się odwiedzić Zanzibar. Spędziliśmy cudowny tydzień na zielonej wyspie, która oczarowała nas błękitną wodą, lemurami, palmami i niesamowitymi zachodami słońca. Był to czas takiego totalnego resetu, który chętne bym powtórzyła.

Czy warto lecieć na Zanzibar?

30 kwietnia, obchodziliśmy 6 rocznicę ślubu. Ze względu na kolejną falę pandemii spędziliśmy ten dzień udając się na spacer do Gorczańskiego Parku Narodowego. Niestety nie był to wyjazd do ciepłych krajów, ale i tak było fajnie. Kilka dni później zrobiliśmy sobie nie lada prezent - udało nam się w końcu znaleźć i wymienić samochód, którego szukaliśmy kilka miesięcy.

W lipcu odwiedziliśmy kolejny kraj – Albanię. Na wakacje wybraliśmy się razem z moją siostrą i jej rodziną. Były imprezy, relaks, zwiedzanie, ale i trochę płaczu. Niestety podczas naszego pobytu w Albanii pożegnaliśmy się z naszym pupilem Cheddarem, który chorował i nie udało się go uratować. Przeżyłam to bardzo - nawet się nie spodziewałam, że AŻ tak się do niego przywiązałam. 

Tydzień w Albanii co zobaczyć?

W październiku obchodziłam swoje 30-ste urodziny oraz kolejną rocznicę zaręczyn. Początkowo chcieliśmy się wybrać za granicę by tam świętować, ale ostatecznie wylądowaliśmy w dwóch hotelach w Polsce. Było świetnie, ale czuliśmy taki lekki niedosyt, o czym możesz przeczytać wchodząc w poniższy link.

Pomysł na 30-ste urodziny

Małe przyjemności

Skoro jestem przy bardziej prywatnych kwestiach to wspomnę jeszcze o paru rzeczach. Ze względu na COVID, większość pierwszych miesięcy roku spędziliśmy w domu, mimo to zimowy czas organizowaliśmy sobie całkiem miło. W każdą sobotę urządzaliśmy sobie mini randkę – kolacja przy świecach z lampką wina.  Polecam, to super pomysł na spędzenie wspólnie czasu!

Po stracie psa mówiłam, że nie chcę już żadnego zwierzaka w domu. Słowa nie dotrzymałam. W drugiej połowie sierpnia pojawił się u nas mały słodziak – kot Wafel, który jest rozpieszczany przez całą rodzinę. To mały cwaniak, który wie jak się ustawić :).

Dyed Wood deski na wannę Handmade

Pod koniec września wystawiliśmy na sprzedaż naszą pierwszą półeczkę na wannę. Tym samym utworzyliśmy nowe konto dyed_wood, na które serdecznie zapraszam. Będzie mi miło jak pozostawisz po sobie ślad i dasz znać jak się podobają. Ze swojej strony mogę powiedzieć, że będziemy się starać tworzyć nowe produkty i rozwijać się w tej dziedzinie.

Dyed Wood deski na wannę Handmade

Ok, koniec prywaty! Czas na bloga.

 

Bloguje bo chce, nie bo muszę!

Na początek chcę podziękować wszystkim odwiedzającym mojego bloga. To dzięki Wam mam ochotę pisać dalej i mimo iż niejednokrotnie nie wyrabiam na zakrętach (praca na etacie, blog, teraz jeszcze tworzeni półeczek) to staram się jak mogę by nie utracić swojej motywacji. Czasem nie jest lekko, ale nie wyobrażam sobie zaprzestania prowadzenia bloga czy Instagrama. To miejsca, które w jakiś sposób mnie spełniają i uszczęśliwiają! 
        

W roku 2021 podjęłam kilka ciekawych współprac, które mnie podbudowały i pokazały, że jestem widoczna. Mój blog nie jest już taki niewidzialny, staje się miejscem, którym chcę się chwalić! Tym razem nie podliczyłam ile dodałam postów, ale na pewno jest ich sporo. Wpisy dodaje regularnie, co 2 dni. Czasem zdarzało się, że codziennie, a więc zebrała się ich na pewno duża ilość. Z racji, że nie policzyłam ich to przynajmniej zaprezentuję poniżej te, które w tym roku miały największą ilość wejść i które najbardziej zaciekawiły moich czytelników.

I miejsce:           

II miejsce:         

III miejsce:        

 

W 2021 roku miałam okazję przetestować urządzenia, które od dawna mnie intrygowały:

*Tutaj się zatrzymam i przypomnę, że z hasłem dyedblonde20, otrzymasz 20% rabatu na zakupy w sklepie Garett. Jest to jedna z większych promocji przez nich ofertowana, więc śmiało korzystaj.

Ok, nie będę przedłużać i przechodzę do tej najważniejszej części, świątecznych życzeń. 

Blogowe podsumowanie roku

Życzę Wam i sobie dużo zdrowia, cierpliwości, wytrwałości w dążeniu do celu, miłości i spełniania marzeń. 

WESOŁYCH ŚWIĄT I SZCZĘŚLIWEGO, PIĘKNEGO NOWEGO ROKU 2022.

P.s. Nie martw się, to nie jest jeszcze ostatni post w tym roku :P. 

Do następnego! 

Komentarze

INSTAGRAM @dyedblonde