Czas na kolejną rzecz, a w zasadzie dwie rzeczy, które towarzyszyły mi
podczas wakacji w Tunezji. Mowa tu o przepięknych, delikatnych szalach Oceanica, zamówionych w katalogu
Oriflame. Swoją drogą, to niesamowite, że firma Oriflame, która kiedyś
kojarzyła mi się jedynie z kosmetykami ma w swojej ofercie takie perełki jak
torebki, szale czy inne akcesoria. Tym bardziej, że są to rzeczy praktyczne i
do tego pięknie wykonane, o czym mogłam się przekonać kolejny raz.