Rocznica zaręczyn i 30-ste urodziny - Hotel Mercure Kasprowy i Mercure Racławice Dosłońce

Jak wrócić po urlopie i nie oszaleć? Jest ciężko, zwłaszcza gdy miejsce, w którym się pracuje nie jest tym wymarzonym. Tak czy inaczej trzeba wrócić i znów przyzwyczaić się do rutyny. Przy życiu trzymają wspomnienia oraz chęć kolejnych wyjazdów, które na pewno w niedługim czasie się odbędą.

Rocznica zaręczyn i moje 30-ste urodziny

Rocznica naszych zaręczyn i moje urodziny są praktycznie w jednym czasie, różni je tylko jeden dzień, dlatego oba te wydarzenia świętujemy wyjazdem do SPA. Tak też było tym razem. Początkowo wahaliśmy się czy nie jechać za granicę, ale ostatecznie wybraliśmy Polskę. Przyznam, że mieliśmy mały niedosyt bo urlop nasz trwał dwa tygodnie, a w takim czasie spokojnie mogliśmy zwiedzić kolejną wyspę. Wyszło jednak inaczej, ale myślę, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Również tutaj bawiliśmy się świetnie.

Wybierając hotel, praktycznie do ostatniej chwili nie wiedzieliśmy czy trafimy w góry czy nad morze. Wyszło na to pierwsze, a konkretnie na hotel Mercure Kasprowy.

 

Hotel Mercure Kasprowy, czy było warto?

Mam takie miejsca w Polsce, które chce odwiedzić z czystej ciekawości. Jednym z tych miejsc był właśnie Hotel Mercure Kasprowy. Ciekawił mnie sobą ze względu na jego rozgłos i pozytywne opinie. Dodatkowym atutem był fakt przedstawienia go w bardzo klimatycznym, zakopiańskim stylu. Miałam go na oku już od dawna i w końcu udało się go odwiedzić, ale czy było warto?

Hotel Mercure Kasprowy mieści się na uboczu Zakopanego, jednak ma coś co przyciągnie niejednego gościa. Otoczony jest przepięknymi widokami. Z jednej strony widok na Zakopane, Tatry (Giewont i Kasprowy Wierch). Natomiast z drugiej widok na Gubałówkę i stację narciarską. To doskonała lokalizacja dla osób, które po prostu lubią góry. Blisko szlaków turystycznych i słynnych Krupówek.

Sam hotel ma przepiękne wnętrze. Hol, recepcja, restaurację, a także strefa SPA&Wellness robią spore wrażenie. Stworzono tam typowo zakopiański klimat, który zachwyca. Zawiodłam się jedyne trochę na pokojach. Niestety widać w nich upływ czasu. Jednak to nie zepsuło nam dobrej zabawy.

Tydzień spędziliśmy w dobrym nastroju relaksując się w basenie i saunach oraz zajadając pyszne potrawy (kuchnię mają wyśmienitą). 

Oczywiście nie siedzieliśmy jedynie w hotelu! Fakt faktem nie nastawialiśmy się na wyjście w wysokie góry, ale krótkie trasy zostały wykonane :)  - Gubałówka i Jasiowe Turnie.

Po pięciu dniach pobytu w Zakopanem wróciliśmy do domu na weekend, tylko po to by przygotować się na kolejny wyjazd. Tym razem do Racławic.

 

Mercure Racławice Dosłońce

Raczej nie wracamy do tych samych hoteli, ale z racji, że mieliśmy voucher ze strony Prezent Marzeń, postanowiliśmy go wykorzystać właśnie w hotelu Mercure Racławice Dosłońce. W tym hotelu byliśmy już dwa lata temu, wówczas bardzo nam się spodobało. Jak myślisz zmieniło się coś od tego czasu?

• Weekend SPA - Hotel Mercure Racławice Dosłońce.

Niestety pandemia dała o sobie znać również w hotelu Mercure Racławice Dosłońce. Życzę im jak najlepiej to naprawdę fajne miejsce, ale trochę zaniedbane. Część atrakcji nie działała w tygodniu jak chociażby zewnętrzne jacuzzi czy sauna ziołowe i parowa, a żeby wejść do sauny suchej trzeba było prosić obsługę o jej uruchomienie. Ponadto, na basenie widać było zniszczenia. Mam jednak nadzieję, że uda im się „odrodzić” na nowo! Trzymam kciuki.

Ostatecznie nasz rocznicowo-urodzinowy wyjazd bardzo się udał. Przede wszystkim odpoczęliśmy od codzienności i zrelaksowaliśmy się. Niemiej jednak jak już wspomniałam czuliśmy niedosyt. Brakowało nam wyjazdu za granicę.

Jestem ciekawa czy byłaś/eś w którymś z powyższych hoteli.

Do następnego!