Colliq Beauty, naturalny kolagen – TOPESTETIC

Pamiętacie jak testowałam eliksir piękności  The Gorgeous Formula? Szczerze, byłam zadowolona z efektów, dlatego nie będę ukrywać, że lubię sięgać po tego typu produkty i chętnie je testuję. Tak też było w przypadku Colliq Beauty, naturalnego kolageny, który zamówiłam w sklepie internetowym Topestetic i to o nim dzisiaj możecie przeczytać.

Ogólnie o Colliq Beauty, naturalnym kolagenie

Kolagen umieszczony został w tekturowym czarno-złotym pudełeczku, na którym znajdziemy kilka przydatnych informacji na temat jego użytkowania. W opakowaniu natomiast mamy 14 saszetek, a w ich środku porcję (10g) proszku do spożycia. 
Colliq Beauty to naturalny suplement diety, kolagen z połączeniem kompleksu Skin Ax2. Jego zadaniem jest poprawa kondycji skóry, w której z wiekiem ilość włókien kolagenu zmniejsza się, przez co skóra traci swoją jędrność i sprężystość. Dlatego kolagen Colliq Beauty pomaga nam w niwelowaniu przebarwień, poprawie kolorytu i wzrostu sprężystości skóry. Ponadto wzmacnia nasze włosy i paznokcie oraz działa antyoksydacyjnie. W jego składzie znajdziemy: ekstrakt z pestek francuskich winogron, ekstrakt z melona, cynk jak i witaminę C z aceroli i rokitnika. Suplement przeznaczony jest dla kobiet w każdym wieku.

Colliq Beauty, naturalny kolagen – moja opinia

Zacznę oczywiście od smaku bo na pewno ciekawi Was ona najbardziej. Otóż kolagen Colliq Beauty, podobnie jak inne tego typu specyfiki do najsmaczniejszych nie należy. Od razu mogę Wam powiedzieć, że absolutnie nie polecam jego picia z wodą. Myślę, że raczej na pewno Wam nie posmakuje. Dla mnie to coś w rodzaju kleiku, który nie dość, że dziwacznie pachnie to tak też smakuje. Oczywiście wiadomo kto co woli, proszek można rozpuścić w wodzie, mleku czy soku, jeśli chodzi o mnie preferuję tą drugą opcję. Mleko niweluje jego smak i zapach, także łatwiej przychodzi mi jego picie.

Kolagen piłam codziennie przez 14 dni, pełna kuracja powinna natomiast trwać około 2-3 miesięcy, także jeśli chodzi o efekty nie jestem w stanie stwierdzić na ile się u mnie sprawdziły. Wydaje mi się jednak, że wzmocnił mi trochę włosy, a moja skóra wygląda nieco lepiej niż przed kuracją. Szkoda, że w opakowaniu nie znajduje się nieco więcej saszetek, tak by wystarczyły chociażby na miesiąc. Cena 14 dniowej kuracji to 79,99 zł. Jest to dość sporo, ale myślę, że warto.

Dajcie znać czy stosujecie tego typ kuracje i jak się u Was sprawdzają.

Zobaczcie też:

Do następnego!

Komentarze

INSTAGRAM @dyedblonde