Dywan na taras/balkon, jaki wybrać?

Nareszcie wiosna! Oby w tym roku pokazała się od jak najlepszej strony. Liczę na dużo słońca i mało pochmurnych, wietrznych dni. Przyznam szczerze, że już nie mogę się doczekać, aż zrobimy z mężem małe porządki na podwórku, wyciągniemy stół i będziemy mogli łapać promienie słońca. Uwielbiam te chwilę!

 

Prosty sposób na małe zmiany - dywan na taras/balkon

W tym roku mamy w planach małe zmiany na podwórku, chcemy się odrobinę zasłonić i w końcu zacienić miejsce, w którym najczęściej przesiadujemy. Mam nadzieję, że uda się wszystko zorganizować i nie braknie nam czasu. W zeszłym roku jakoś ciężko było nam się zebrać, tym bardziej, że mieliśmy sporo innych wydatków.

A Ty, jakie masz plany na wiosnę?

Jeśli szukasz czegoś co odmieni twój taras, balkon, a nawet wnętrze z przyjemnością polecę Ci proste rozwiązanie.

Co powiesz na dywan winylowy?

Dywany tarasowe to świetna alternatywa, która pomoże Ci w nietuzinkowy sposób zaaranżować Twój balkon albo taras. Dywany te wykonane są z tkaniny poliestrowej, dzięki czemu są odporne na: wilgoć, kurz, pyłki roślin, insekty, błoto, a nawet promienie słoneczne. Masz gwarancję, że nie spłowieją, nie powstanie na nich pleśń, a zabrudzenia usuniesz w bardzo łatwy sposób. Dywany, te są łatwe w utrzymaniu. Wystarczy mokra szmatka lub mop, by pozbyć się wszelkich brudów. Dywany winylowe nie blakną nawet przy długim kontakcie z promieniami słonecznymi i długo zachowują swój wygląd.

Sama takie dywany umieściłam w salonie. Doskonale wpisały się w jego wnętrze, a ja mam spory problem z głowy. Przy kocie, w domu, zwykły dywan nie ma racji bytu. W przypadku dywanu winylowego wystarczy go odkurzyć i przetrzeć mopem. Zdecydowanie polecam tą opcję! 

Dywany winylowe w przeróżnych wzorach znajdziesz na stronie dywanomat.pl. Wybór jest ogromny, możesz przebierać we wzorach i kolorach, tak by dopasować je do wystroju wnętrza Twojego domu, balkonu czy tarasu. Koniecznie sprawdź ich ofertę.

Podoba Ci się takie rozwiązanie? Podaj dalej i zostaw komentarz.

Do następnego!