Kubański klimat jest taki totalnie w moim stylu! W zasadzie to podczas naszego pobytu nie było chwili, żeby coś mi się nie podobało. Słońce, plaża, ulice, drzewa, a nawet las namorzynowy. Wszystko jest tam...

Dla mnie woda toaletowa musi być trwała, powinna zawierać moje ulubione nuty i nie gryźć w nos. Są to trzy cechy, których szukam w każdym zapachu. Chyba nie jestem zbyt wymagająca. Co sądzicie? Jak...

Uwielbiam to uczucie gdy po całym dniu zmywam z siebie makijaż i wszelkie zanieczyszczenia. To niesamowita ulga dla skóry. Tak naprawdę jest to chyba jeden z moich ulubionych rytuałów pielęgnacyjnych...

To już chyba będzie moja tradycja! Podczas zamówienia z katalogu Oriflame zawsze wybieram coś marki Giordani Gold i zawsze trafiam dobrze. Tak też było tym razem. Wybrałam dwa produkty: bazę rozświetlającą...

Motyw grochów w zasadzie przez cały czas przewija się gdzieś w mojej garderobie. Dlatego fakt, że wzór ten wraca do łask w 2020 roku jest dla mnie bardzo dobrą wiadomością. Dzięki temu, tego roku...

Pomiędzy kubańskimi stylizacjami, a relacją z całego wyjazdu, zrobię kilka małych przerywników w postaci recenzji kosmetycznych. W końcu nie zapominajmy, że głównym tematem bloga jest właśnie piel...

Podczas pobytu na Kubie, liczyłam dość mocno, że przy brzegu plaży zobaczę różowe flamingi. Flamingi były, ale w nieco innym otoczeniu, o czym opowiem w poście dotyczącym całego wyjazdu, który na blogu...

Kto by pomyślał, że tegoroczne podróże zaczniemy od Kuby - gorącej karaibskiej wyspy, która zachwyca widokami i lazurowym morzem. Szczerze, chyba dalej do mnie nie dociera, że tam byłam… Oczywiście...

W ostatnim moim wpisie mogliście przeczytać na temat dwóch najlepszych (według mnie) pomadek do ust. Poruszyłam tam dwie znane marki: L’oreal oraz Max Factor, ale nie mogę jednak zapomnieć o pomadkach...

Zapachy z katalogu Oriflame zawsze dobrze się u mnie sprawdzają. Nie ważne który wybiorę, słodki czy bardziej subtelny, to z każdego jestem zadowolona. Tak jest zarówno w przypadku damskich, jak i...

Moja „włosowa” historia należy raczej do tych dłuższych, a więc mogłabym o niej pisać w nieskończoność. Jednak blog nie jest miejscem, w którym chciałabym się nad sobą użalać, dlatego zgodnie z obietnicą...

Na pewno kojarzycie, że z zapachami NOU nie jest to moje pierwsze spotkanie. Jakiś czas temu testowałam jaśminową wodę toaletową, a mój mąż cytrusowo-drzewną. Obie przypadły nam do gustu, dlatego chętnie...

Makijaż to taka moja codzienna rutyna, którą bardzo lubię i rzadko pomijam (chyba, że robię sobie mini detoks). Na co dzień wykonuję go raczej delikatnie i stawiam na kosmetyki pozwalające oddychać...