Rzęsy jak z reklamy? Pogrubiający tusz do rzęs Rimmel Wonder'Bond Lash Filler + Hyaluronic

Czas na recenzję przyjemniaczka znajdującego się w boxie kosmetycznym Sunset Dreams, czyli pogrubiający tusz do rzęs Rimmel Wonder'Bond Lash Filler + Hyaluronic. Kto ciekawy jak się sprawdza? Testy rozpoczęłam tuż po otwarciu boxa. 

Rzęsy jak z reklamy? Rimmel Wonder'Bond udowadnia, że to możliwe!

Przyznam szczerze, że dawno żaden tusz nie zrobił na mnie takiego wrażenia! Jeśli szukacie produktu, który naprawdę robi robotę, to jesteście we właściwym miejscu.

Co w nim takiego wyjątkowego?

Pierwsza i najważniejsza rzecz! Ten tusz fajnie pogrubia rzęsy, ale – i tu duży plus – nie skleja ich! Rzęsy są idealnie rozdzielone, a każda jest podkreślona. To zasługa świetnie wyprofilowanej, a zarazem cienkiej szczoteczki. Można nią dotrzeć nawet do najkrótszych rzęs w kącikach oka, co jest dla mnie ogromną zaletą.

Kolejna kwestia to trwałość. To, co w nim kocham, to fakt, że nie osypuje się i wytrzymuje cały dzień bez poprawek. Rano maluję rzęsy i mogę o nich zapomnieć aż do wieczornego demakijażu. Nieważne, czy jest upalny dzień, czy długie spotkanie – Wonder'Bond trzyma się dzielnie.

Tusz Rimmel Wonder'Bond Lash Filler + Hyaluronic ma intensywny czarny odcień, który dodatkowo podkreśla spojrzenie. W drogeriach dostaniesz go w bardzo przystępnej cenie, często na promocji.

Jeśli szukacie niezawodnego tuszu, który zapewni efekt WOW, a jednocześnie nie zrujnuje Twojego portfela, Rimmel Wonder'Bond to strzał w dziesiątkę.

A Ty macie już swojego ulubieńca na co dzień? 

Do następnego!