Feet care | przygotowanie stóp do sandałów i odkrytych butów

W końcu mamy piękne i do tego słoneczne lato. Cieszę się, bo to moja ulubiona pora roku i zamierzam z niej korzystać. Oby tylko pogoda dopisywała.

Na początku lata warto zadbać o swoje stopy, by móc bez skrępowania zakładać odkryte buty. Sandały i klapki w końcu wychodzą z szafy.

Prosty sposób na gładkie stopy – Feet care

No dobra, proszę mi się tu ładnie przyznać, czy regularnie dbasz o nawilżenie swoich stóp! Mnie przychodzi to ciężko, choć próbuję się przemóc. Zazwyczaj kończy się to tak, że raz na jakiś czas zaaplikuję maskę zmiękczającą lub złuszczającą i czasem użyję balsamu do ciała. Kremu do stóp raczej nie używam.

Co więc zrobić, by Twoje stopy były zadbane latem?

Dokładnie to, co napisałam :). Po pierwsze, raz na jakiś czas sięgnij po skarpetki złuszczające, które zlikwidują martwy naskórek z Twoich stóp. Po drugie, przynajmniej raz na tydzień użyj skarpetek zmiękczających lub maski zmiękczającej. Twoje stopy będą wtedy gładkie i zadbane!

Jakie skarpetki złuszczające polecam?

Sama sięgam tylko i wyłącznie po jedne skarpetki, których jestem fanką, a to dlatego, że w 100% spełniają swoją funkcję, nie powodują podrażnień, są delikatne dla mojej skóry, a przy tym skuteczne. Skóra po kilku dniach od ich założenia zaczyna się łuszczyć i ostatecznie staje się miękka, gładka i miła w dotyku – bez szorstkiego naskórka.

L’biotica Masks skarpetki złuszczające do stóp nawilżająco-zmiękczające

Skarpetki złuszczające marki L’biotica, bo to właśnie o nich piszę – to produkt wart swojej ceny, idealny, pod każdym względem.

Skarpetki złuszczające L’biotica Masks mają zawarte w sobie takie składniki aktywne jak: kwasy roślinne, mocznik, ekstrakt z owoców papai, cytrynę oraz wyciąg z rumianku.

• Aktywne kwasy roślinne – świetnie usuwają martwy, zrogowaciały naskórek.
• Mocznik, ekstrakt z owoców papai oraz cytryna są odpowiedzialne za pielęgnację, oraz regenerację skóry.
• Wyciąg z rumianku doskonale koi skórę.

Działanie skarpetek nawilżających:

•  Usuwają martwy, zrogowaciały naskórek.
•  Normalizują cykl złuszczania.
•  Działają regenerująco i pielęgnując ona skórę.
•  Doskonale wygładzają, odżywiają i nawilżają.
•  Przy regularnym stosowaniu zapobiegają powstawaniu zrogowaceń na skórze.

Po skarpetki L’biotica Masks sięgam kilka razy w roku i za każdym razem zachwycam się efektem. Jak to w ogóle działa? Zakładasz skarpetki na stopy na około 90 minut (jeśli Twojej stopy są w złej kondycji pozostaw je na 120 minut), pozwalając składnikom aktywnym działać. Najlepiej zrób to, gdy chillujesz przed telewizorem, czy z książką w ręku, tak, by nigdzie nie chodzić. Po upływie tego czasu ściągasz je i usuwasz pozostałości płynu ciepłą wodą. Po około tygodniu, skóra na stopach zaczyna się pięknie łuszczyć i cały martwy naskórek znika. Przez kilka dni wyglądasz jak wąż, ale uwierz mi – warto! Efekt to cudownie wygładzone, miękkie w dotyku, ładnie wyglądające stópki. Uwielbiam to uczucie! Zabieg powinien być wykonywany nie częściej niż co 30 dni.

Po takim zabiegu warto też użyć skarpetek regenerujących lub maski, tak, by stopy regularnie były odżywiane i zmiękczane. Aplikując na ciało balsam, nie zapomnij nałożyć go również na stopy.

Proste i nie wymaga jakiegoś dużego poświęcenia. Jak dla mnie, to ulubiony sposób na gładkie stopy. A jaki jest Twój sposób?

Do następnego!