Odżywki do włosów, które się u mnie sprawdzają! Notino.pl

Odżywka do włosów  Gliss Ultimate Repair Schwarzkopf
Dzień dobry, w środę! Jaka u Ciebie pogoda? Liczę, że śnieżne zawirowania już tej wiosny się nie pojawią! Dawać mi tutaj słońce, potrzebuje nowej energii do działania! W głowie mnóstwo pomysłów, ale pogoda nie nastraja do ich realizacji.

 

Pielęgnacja włosów – odżywki do włosów, które się u mnie sprawdzają

Mam nadzieję, że śledzisz mnie na Instagramie i jesteś na bieżąco. Ostatnio wspomniałam o tym, że jestem po zabiegu keratynowego prostowania i cały kwiecień poświęcam pielęgnacji swoich włosów. Prostownicę rzuciłam w kąt, natomiast wprowadziłam do swojej rutyny regularne: peelingi, naturalne maski, wcierki, delikatne szampony, czy codzienne picie drożdży. Jestem ogromnie ciekawa, czy te kroki pozwolą odbudować moje włosy. Myślę, że największym atutem będzie odłożenie prostownicy, która towarzyszyła mi regularnie.

Aktualnie moja pielęgnacja włosów opiera się na produktach naturalnych, ale dzisiaj postanowiłam jeszcze przedstawić dwie odżywki, które się u mnie sprawdzały. Pewnie co jakiś czas będę jeszcze po nie sięgać, ale zdecydowanie, rzadziej niż wcześniej.

 Odżywka do włosów  Gliss Ultimate Repair Schwarzkopf

Odżywki do suchych, cienkich włosów

Moje włosy mają dwa główne problemy: są cienkie i suche. Żeby wyglądały dobrze muszę robić wszystko by ich nie obciążać. Na szczęście metodą prób i błędów udało mi się znaleźć kilka odżywek i masek, które pozytywnie wpływały na moje włosy. Dzisiaj zaprezentuję dwie z nich, obie dostępne na stronie notino.pl.

 

Gliss Ultimate Repair Schwarzkopf

Odżywkę Gliss Ultimate Repair Schwarzkopf stosowałam jeszcze w gimnazjum. Pamiętam była dostępna w takich miniaturkach, które notorycznie kupowałam. Lubiłam ją przede wszystkim za to, że nie obciążała moich włosów i sprawiała, że wyglądały zdrowiej. Tak było również teraz.

Gliss Ultimate Repair Schwarzkopf, odżywka umieszczona jest w czarnej, plastikowej butelce przyozdobionej złotymi napisami i grafiką. Dostępna jest w dwóch pojemnościach: 200 ml i 370 ml. Przeznaczona do włosów suchych i zniszczonych.

Odżywka do suchych i zniszczonych włosów

Odżywka, jak i cała linia kosmetyków Gliss Ultimate Repair Schwarzkopf, ma za zadanie uzupełnić braki keratyny we włosach, odbudować strukturę i zwiększyć ich odporność na czynniki zewnętrzne. To formuła, która oparta została na kompleksie z płynną keratyną i czarną perłą, które mają sprawić, że włosy staną się miękkie oraz gładkie w dotyku.

Atutem odżywki jest przede wszystkim fakt, że nie obciąża moich cienkich włosów. Tuż po aplikacji, włosy stają się ładnie odżywione, wygładzone, fajnie się błyszczą, są zregenerowane i wyglądają zdrowiej. Przyjemnym aspektem odżywki Gliss Ultimate Repair Schwarzkopf jest jej zapach, który dość długo utrzymuje się na włosach. Skład tego produktu może nie jest najlepszy, ale w przypadku włosów mocno zniszczonych czasem warto sięgnąć po coś z silikonami, coś, co zabezpieczy je przed czynnikami zewnętrznymi. Zwłaszcza w przypadku włosów blond.

 

Total Results High Amplify Matrix

Z kosmetykami Matrix można się spotkać głównie u fryzjerek, ale dostępne są również w wielu sklepach, zwłaszcza tych online. Total Results High Amplify Matrix to produkt, który ma odżywić i dodać objętości włosom cienkim. Jest wzbogacona o proteiny i uwaga - została pozbawiona silikonów, dzięki czemu zamiast pozostawiać włosy oklapnięte, ma unosić je od nasady. Za sprawą delikatnej konsystencji pozwala łatwo rozczesać włosy, nie plącząc ich.

Odżywka dostępna jest w butelce o pojemności 300 ml, utrzymanej w kolorystyce turkusowo-czarnej. Przeznaczona jest do włosów cienkich, które potrzebują odżywienia. Konsystencja gęsta, ale przy tym aksamitna, dzięki czemu łatwo rozprowadza się po włosach.

Odżywka dodająca objętość Matrix
Odżywka dodająca objętość Matrix

Odżywka trafiła do mnie zupełnie przez przypadek. Szukałam kosmetyku, który sprawi, że moje włosy zyskają na objętości, a przy tym zostaną odżywione i tym sposobem trafiłam na Total Results High Amplify Matrix. Co zauważyłam, stosując ten produkt? Przede wszystkim włosy mniej się plątały, a przy tym łatwo się rozczesywały. Po stylizacji ładnie błyszczały i były wygładzone. Ponadto były ujarzmione, mniej się puszyły i nie były obciążone. Nie zauważyłam, żeby poprawiła się ich objętość, niemniej jednak polubiłam się z tą odżywką. Fajnie okiełznała moje włosy i sprawiła, że wyglądały lepiej.

Podsumowując:

Oczywiście na rynku kosmetycznym mamy wiele tego typu produktów i można przebierać do woli. To były moje dwie ostatnie odżywki, które fajnie się u mnie sprawdziły, poprawiając kondycję włosów.

*Od początku kwietnia przeszłam na bardziej naturalną pielęgnację włosów i jestem ciekawa co zyskam. Nie mówię jednak, że nie wrócę do odżywek, które kiedyś się u mnie sprawdziły, jak, chociażby te dwie powyższe. Zobaczę jak moje włosy będą wyglądać po miesiącu kuracji.

Koniecznie napisz w komentarzu, po jakie kosmetyki do włosów aktualnie sięgasz! Stawiasz na produkty drogeryjne czy te bardziej profesjonalne?

Do następnego!

Komentarze

INSTAGRAM @dyedblonde